HA HA HA..
wtorek, 22 października 2013
sobota, 5 października 2013
Po slovacku
Bratysława - piękne miasto. Mają modernistyczny PKS stylizowany na PRL
Byłyśmy pod takim wrażeniem designu dworca, że pragnęłyśmy nieco
egzotycznych ujęć tła.
Z tej okazji tzw. samojebka (widać komu najbardziej wiatr w oczy...)
Bratysława szczyci się wieloma pięknymi zakątkami...
i wypasionymi restauracjami.
Miasto może pochwalić się pomnikiem Napoleona, który ma wszystkich w dupie...z wzajemnością
Oraz tzw. Podglądaczem, którego każdy chciał przytulić...
...a ja wepchać z powrotem do kanału.
Dbają tam o mieszkańców. W razie nagłej potrzeby strzelenia strzemiennego, serwowali wódeczkę w różnych smakach... np. gruszkowym
Pragnę jedynie ostrzec, żeby uważać na hotele robotnicze. Po północy słychać dziwne rzeczy zza ściany
i wyłaniające się ze ściany...
Bratysława tania jak barszcz zostawiła nas z 83 centami, biletem na 15 min i kasztankiem...
Subskrybuj:
Posty (Atom)