wtorek, 12 czerwca 2012

Rozmowa moja z Agatą Ka.

Agata: Ty przynajmniej nie zginiesz w katastrofie lotniczej.
Ja: O czym Tymówisz...
A: No normlanie, to się zdarza. Boże mam tylko nadzieję, że będzie jak w FightClub'ie...
Ja:...
A:Że ludziom od tlenu już jest tak wesoło, że się cieszą na myśl o tym co ich czeka..
Ja...acha... Boże co za dzień...
A: No..
Ja: Tak, wiem. Ja przynajmniej nie zginę w katastrofie lotniczej.
A: No...
Ja: Ale nie mów tak, cholera. Ja w przyszłym miesiącu lecę do Włoch!
A: Poczekam na Ciebie w niebie.
Ja: W niebie?
A: Tak. I przybiorę postać Angeliny Jolie z Tomb Raider'a.
J: O chryste...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz