piątek, 20 września 2013

logiczne

Ponoć wraz z przyjściem jesieni, przychodzi też depresja. Jeżeli dysponujemy człowiekiem z depresją i wchodzi on w okres jesienny czyli depresyjny to jakby zastosować starą logiczną zasadę: zaprzeczenie zaprzeczenia jest jego potwierdzeniem można by rzec, że będzie on szczęśliwą personą. 

Przyjmujemy, że stanem prawdy jest stan, może nie tyle co radości, ale pewnej normalności, który czasami sprawia nam radość. Czyli 'normalną' porą roku jest np. wiosna, bo każdy w jakiś sposób się raduje, a jego zaprzeczeniem będzie jesień. Czyli wiosna jest prawdą, a jesień zaprzeczeniem. Przyjmujemy, że stan depresji u człowieka to również stan nienaturalny, zakładmy wersję realistyczno-optymistyczną mówimy że człowiek większości stanu egzystuje bez depresji. Więc człowiek to prawda, a człowiek w depresji jest zaprzeczeniem. Czyli kumulując dwa zaprzeczenia sprawiamy, że są one pozytywem i jeżeli macie mieć depresję to zapraszam w jesieni!

2 komentarze:

  1. Hilda:
    Dostałam czadową czapkę od siostry Any :) logiczne - chodziłam w niej przez pół poniedziałku :)
    Dzięki Sis :*

    OdpowiedzUsuń
  2. depra ja nie scignie :D nie ma za co!

    OdpowiedzUsuń