-panie pułkowniku, to co dzwonimy w sprawie płaszcza?
-nie, dzisiaj nie. W ogóle nie w tym roku. O! Drugiego. Zapisz sobie, masz kalendarz to sobie zapisz.
-yyy...drugiego mnie nie ma...
-no to trzeciego, zapisz że trzeciego.
-ekhm...
-??
-dobrze panie pułkowniku, to zapiszę że ósmego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz