piątek, 12 marca 2010

apel

...,

Chyba weny mi brakuje ostatnio... Ale jak usłyszałam jak moi przyjaciele czytają mojego bloga to nie tylko witki mi opadły... Tak więc dzisiejszy post będzie im dedykowany. Najpierw dla M&D i tak wiem, że tylko D przeczyta, bo M zapomni w połowie po co odpaliła neta, dla A&L, którym weny życzę do komentowania krzywej rzeczywistości, dla Dż który wejdzie tylko jak powiem, że jest filmik z deski, dla B&G dobrze, że chociaż czytają, o komenty nawet nie błagam. Tak więc moi mili czytelnicy, życzę Wam abyście nabili mi w końcu trochę odwiedzin na stronę i nie marudzili, że posty za długie bo ostatnio special 4U same zdjątka wklejam:) A całej reszcie moich zagorzałych fanów życzę, aby dalej mnie wiernie śledzili... kiedyś Bogulek Wam wynagrodzi te męki!

loffciam,

A.

6 komentarzy:

  1. pan L melduje się na stanowisku:p

    OdpowiedzUsuń
  2. No... I tak ma być! bravo! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale panna A daleko:(

    OdpowiedzUsuń
  4. też się melduje :D
    I usilnie próbuje odnaleźć wenę ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Proszę, proszę... chyba muszę częściej o Was pisać ;)

    OdpowiedzUsuń