wtorek, 22 lutego 2011

wyznanie...

Przyznam Wam się do czegoś...Strasznego czegoś.

Wiecie czemu piszę?



Dla Was...


No.


Serio. Bardzo mnie raduje, kiedy mi mówicie tudzież piszecie, skromnie napomkniecie, że bawiło Was to co przeczytaliście. Dlatego mam do Was prośbę. Przeogromną.
Fejs - popularny jest, to kliknijcie, że lubicie to. Z mojego blogu, albo z fejsa. Tam już istnieje link do mego skromnego bloga. Będę Wam dozgonnie wdzięczna i możecie w przyszłości liczyć na mnie i mój głos w kliknięciu...

a i możecie też innym powiedzieć, żeby klikali. Im więcej tym jak to mówią weselej :D
{jak klikniecie na tytuł 'wyznanie' magicznie znajdziecie się na stronce fejsa}

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz